Polska artystka młodej sceny alternatywnej. Niebanalna aparycja i barwa głosu w połączeniu z hipnotycznym elektronicznym brzmieniem przenosi słuchacza w zupełnie nowy, kosmiczny wymiar muzyki, jednocześnie zachowując nieoczekiwane wrażenie spokoju, harmonii i autentyczności. Luna żyje po swojemu, dba o matkę Ziemię i czerpie z dobrotliwego Księżyca tle dobrej energii, ile zdoła. Ewentualne braki uzupełnia kawą. Emanuje jasnym światłem, pozytywną energią i tajemniczym wdziękiem troszkę jakby nie z tego świata
Posłuchaj w serwisach muzycznych: https://musicofluna.lnk.to/NocneZmory
LUNA na IG: https://www.instagram.com/musicofluna/
Tytułowa piosenka z płyty Nocne Zmory, która ukaże się w ten piątek. To emocjonalny autoportret - próba uchwycenia uczuć, emocji i przede wszystkim wielu wymiarów strachu. To głębokie przyjrzenie się sobie i temu, co nieświadome, podskórne. Tytułowe nocne zmory to rodzaj pewnego fatum, złych myśli, czegoś, co dosłownie ciągnie w cię dół, ale też nie może cię opuścić. To nie tylko lęki, ale także niespełnione marzenia, zbyt duże oczekiwania, niewłaściwe pragnienia, ambicje, miłosne zawody i nierealności. Tworzymy je sami i nie możemy się ich pozbyć.
Tą płytą chcę zbliżyć się do swoich lęków, niepokojących myśli i dręczących snów. Zapisać je w taki sposób, żeby każdy mógł poczuć na swoich plecach oddech własnej nocnej zmory. Płyta inspirowana jest obrazem Goyi „Gdy umysł śpi, budzą się demony” i jest moją interpretacją tego dzieła. Bo mój umysł wcale nie śpi, cały czas czuwa, cały czas jest w ruchu. Jakie demony się wtedy budzą? I czym tak naprawdę są?
#Luna#Nocnezmory#premiera
W teledysku wystąpili:
Luna
Oraz
Tomasz Gawęcki
Maks Kaczanowski
Katarzyna Zakrzewska
Scenariusz i reżyseria: Olga Czyżykiewicz
Zdjęcia i korekcja barwna: Adam Romanowski
1AC: Ewa Radzewicz
Montaż: Katarzyna Drozdowicz
Choreografia: Katarzyna Zakrzewska
Mistrz Oświetlenia: Arek Borowski
Stylizacje: Elwira Abramczuk
Make-up: Karina Wacławik
Kierownictwo produkcji: Lena Marcinkowska-Krucka
Transport i dyżur: Oskar Klamerus
Dziękujemy za pomoc w realizacji klipu salonowi Sypialnia Plus.