Zaraz po tym jak Marsz Niepodległości ruszył z ulicy Żurawiej w kierunku uczestników marszu wyskoczyła grupa zamaskowanych osób, w tym samym momencie policja ruszyła do działania, rozpoczęły się zamieszki które po ok 30 minutach ustąpiły dzięki zdecydowanym działaniom straży marszu oraz interwencji posłów RP. Policja wycofała się i pozwoliła połączyć rozbity marsz. W demonstracji brało udział kilkadziesiąt tysięcy osób.