Spontaniczna nutka nagrana o 4:20 zainspirowana alkoholem. Nie róbcie tego w domu a na pewno nie sami!
Social Media:
📷 Instagram: https://www.instagram.com/riccolapierro/
🌐 Facebook: https://www.facebook.com/MlodyRicco
Lyric:
Człowiek wielu interesow i nawet na Tobie bym zarobił forse
Ile mam jeszcze talentów musze pamiętać by rozdawać je mądrze
Szukam ucieczki od ulic bo one wyciągają ze mnie euforie
Jeśli wyrzuce to z siebie to nie wiem czy zostanie cokolwiek jeszcze tu po mnie
Nocą zawijamy blety
baty płoną jak pochodnie
Nie dotrzesz do mojego pluga
Bo nie dasz rady dostać się nawet do mnie
Ty nie mówi mi nic o zasadach
Ani co złe jest, ani co tu jest dobre
U nas jest jedyna taka
Z bratem zawsze równo dzielimy tortem
Czerwona sukienka jak rari a ona pachnie jak Prada Luna Rossa
Każdy dzień nowym wyzwaniem bo najbardziej nienawidzimy się cofać
Jeśli chcesz mała wezmę Cię do Paris ale musimy się pokochać
Blisko mnie tylko rodzina bo wszyscy wokół chcieliby nas tylko prowokować
Młode byki buzuje nie tylko testosteron
Całe życie jest jak wyścig Raffaele Marciello
Ona piękna przysłoni nawet Botino
Pierwsza liga kontenery a nie kilo
Człowiek wielu interesow i nawet na Tobie bym zarobił forse
Ile mam jeszcze talentów musze pamiętać by rozdawać je mądrze
Szukam ucieczki od ulic bo one wyciągają ze mnie euforie
Jeśli wyrzuce to z siebie to nie wiem czy zostanie cokolwiek jeszcze tu po mnie
Zawija kolejny bankroll
Pogoda smutna czuje się jak w Anglii
Braciak musi znowu wracać na wyspy bo tutja na nic nie wystarczy
Chyba że ubrudzisz ręce droga troche jak napady na banki
Nie chcemy marnować zdrowia rodziny i wywyołać znowu płaczu swej matki
Pierwsza bańka niech to jebnie proszę siebie o to
Boga chyba z nami nie ma więc nie rozmawiamy
Tylko duchy ciągle szepczą mi do ucha
Cienka linia serfujemy na tsunami