dziecko PRLu Łukasz Rybarski
tekst Łukasz Rybarski muz: Beat Stars PRL’u jestem dzieckiem I miłości ze Związkiem Radzieckiem Urodzony po tym wkrótce Gdy niechcący mama z tatą Zrobili mnie po wódce Jestem im wdzięczny za to I do dzisiaj cały pękam z dumy Że z invitro się nie wziąłem Tylko z polskiej ze stomilu gumy Tak pochodzę z PRL’u Tak pochodzę z PRL’u Gejów było tam niewielu I nie mieści się to w pale Że lesbijki i banany Nie istniały wcale ale Jestem dzieckiem PRL’a Na trzepaku wychowanym bez eksela Wciskał mi wtedy kit tata Że przyszłością świata będę Lecz nie jestem - jego strata Szewcem więc do elity wejdę I w pierwszej zagram lidze BO informatykiem jak Premier się brzydzę Tak pochodzę z PRL’u Tak pochodzę z PRL’u Gejów było tam niewielu I nie mieści się to w pale Że lesbijki i banany Nie istniały wcale ale W PRL-u z moim tatą Było zawsze na bogato Sobie żyliśmy jak w niebie Po czereśniach pestki wtedy Myśmy wypluwali z siebie teraz też nie masz biedy Tylko w sklepie podaj hasło Takie samo co Senator kiedyś podał jak kupował tanie masło Tak pochodzę z PRL’u Gejów było tam niewielu I nie mieści się to w pale Że lesbijki i banany Nie istniały wcale ale Białe myszki mam przez kaca Lub komuna do nas na Sasinie wraca Żal mi teraz dupę ściska Nowy ład się skończył pawiem A prze de mną ryżu miska Działki nie mam pod Wrocławiem Ktoś postawił na niej pralnie Żeby żona miekkiszona mogła tanio sprzedać ją legalnie Tak pochodzę z PRL’u Gejów było tam niewielu I nie mieści się to w pale Że lesbijki i banany Nie istniały wcale ale PRLu czasy błogie Raz mi kupił tatuś jeansy drogie Te z pewexu za dolary Ja synkowi daje euro ale milion dzienie kary bo najdroższe mamy zero bez żadnej szyderki żeby spłacić je go ego Wnuczek chyba będzie musiał komuś sprzeda nerki Tak Choć nie ma PRLU Gejów dalej jest niewielu Ciągle są pierogi ruskie Poniemieckie wina Tuskia I pomysły Polsko- Suskie